Produkcja drewnianej stolarki otworowej, do której zalicza się drzwi, nastręcza trudności, których ciężko się nawet domyślić, jeżeli jest się laikiem. Przybliżenie nieco tematyki, pokazuje złożoność procesu ale też ciekawe rozwiązania, które proponują współcześnie producenci maszyn do produkcji stolarki otworowej.
Urządzenia i frezy CNC
Stolarkę otworową produkuje się obecnie w sposób zautomatyzowany, głównie za pomocą centrów komputerowo sterowanych urządzeń numerycznych CNC. Podstawowymi narzędziami stosowanymi w obróbce są frezy CNC do drewna ale też innych materiałów (producenci chętnie łączą drewno np. z aluminium). Na rynku dostępne są gotowe produkty, ale w w przypadku określonych wymagań klienta, wiele firm produkujących frezy, oferuje również frezy na zamówienie o praktycznie dowolnych kształtach. Frezy nie należą do tanich narzędzi, ale ich zużycie wynikające z normalnej pracy niekoniecznie musi oznaczać ich wymianę. Są firmy, które mają w swojej ofercie ostrzenie narzędzi takich jak frezy, również frezy CNC do drewna.
Czas to pieniądz
Przy produkcji drzwi najbardziej liczy się precyzja wykonania i czas. Ponieważ firmy produkujące drzwi często wykorzystują klejonki, które są z natury rzeczy nierówne (mają różną grubość), maszyny musiały uwzględnić obliczanie głębokości frezu od frezowanej powierzchni, a nie od spodu. W odpowiedzi na ten problem, producenci centrów CNC umożliwili skanowanie krzywizn i frezowanie na pożądaną głębokość mierzoną od od widocznej powierzchni zewnętrznej.Kolejnym udogodnieniem, które w konsekwencji skraca czas obróbki, a więc przekłada się bezpośrednio na wydajność produkcji jest zastąpienie pracy frezu wykonującego pojedyncze odcinki ruchu pracą płynną po ścieżce wyznaczonej przez program obróbki. Na skrócenie czasu produkcji ma wpływ również możliwość zautomatyzowanego szklenia, które odbywać się może następująco: pompa ciśnieniowa dostarcza materiał uszczelniający (w który zostanie później wklejona szyba) do głowicy z automatycznie zamykanym zaworem. Materiał wylewany jest na krawędź kasetonu, z bardzo dużą dokładnością dozowania. Po nałożeniu uszczelki głowica „urywa” końcówkę w taki sposób, żeby nie zabrudzić kasetonu. Kolejno głowice przyssawkowe pobierają pakiet szybowy i z góry opuszczają go w kaseton, precyzyjnie dociskając na regulowaną głębokość.
